Skoro wszystko mamy już gotowe w przygotowaniach do rzutu obrotowego z ziemi (z ang. OTG – off the ground), to co robić dalej? Najlepiej iść na łąkę lub plażę tak, aby w okolicy było jak najmniej ludzi. Najlepiej w ogóle.
Nie ukrywam, że najlepiej się tam wybrać nie w towarzystwie żony, dziewczyny czy chłopaka-?, ale dwuczęściowej wędki. Dlaczego?
Po pierwsze będzie więcej spokoju, który w treningach jest wyjątkowo wskazany-?.
Po drugie dwuczęściowy kijek jest niezbędny, jeżeli chcecie się pobawić na serio i przede wszystkim bezpiecznie. Zwłaszcza taki kijek z regulowanym położeniem uchwytu kołowrotka.
Zobaczcie na zdjęciu poniżej prawidłowe położenie uchwytu kołowrotka. Prawa ręka jest niemal wyprostowana lub lekko ugięta. W dopasowaniu położenia uchwytu, w zależności od długości ramion, pomoże regulowany uchwyt kołowrotka, w który jest wyposażona, większość dobrych kijów dwuczęściowych.
Oczywiście producenci „zabijają się” w swoich ofertach przekonując, że trzyczęściowe „mocne” kije, też się nadają się do OTG czy rzutu pendulum. Od razu odpowiadam. NIE NADAJĄ SIĘ. Szkoda waszych pieniążków, skoro fajny kijek dwuczęściowy, można kupić za rozsądne pieniążki.
Po co narażać się na odsłuchiwanie trzasku waszego drogiego trzyczęściowego blanku, skoro za tyle samo możecie mieć dobry kijek dwuczęściowy, który wytrzyma i przy okazji będzie bezpiecznie? I dodatkowo może posiadać regulowany uchwyt kołowrotka?
No więc jak już kijek będzie i będzie łąka lub plaża, to musicie pamiętać o tym, że Wasze cudo musicie trzymać w ręku mocno i bezpiecznie.
Zobaczcie na zdjęciach prawidłowy i nie prawidłowy uchwyt wędki na podstawie kołowrotka. Uchwyt musi być mocny, a wychodząca linka, którą przytrzymujemy za pomocą palca wskazującego, musi wychodzić pod kątem 90 stopni.
Trudne?
Materiałów i filmów sukajcie także na naszych mediach społecznościwoych oraz kanale YT. Ikony poniżej.
opr. Andrzej Jaw Esox